szukam przedszkola

[mamamisia]

Witam. od niedawna mieszkam w Orłowie. obecnie szukam przedszkola dla synka. Czy mogę prosić o opinie i wasze doświadczenia??

[mikelius]

heh pozwolę sobie przedstawic ranking przedszkoli w Orłowie, miejsce na liście nie jest przypadkowe
1.u sióstr Dominikanek (tam chodzi mój syn jest po prostu to czego czekiwałem) cos a'la szkoły katolickie w USA
2.na ul.ks Stanisława Zawackiego przedszkole naprzeciw kścioła
3.ul. Miodowa czy jakoś tak

[OlaGM]

Czy może Pan przybliżyć, czego Pan oczekiwał po przedszkolu? Co Pana w tym przedszkolu zadowala?
I czy w tym przedszkolu jest dużo religii? A jeśli tak, to jak dzieci na nią reagują? Mam na myśli to, że religia katolicka jest dość okrutna i mroczna (przybijanie do krzyża, piekło za grzechy itp.) - czy dzieci to nie przeraża? Znajome dzieci (ale z innego przedszkola) religia przerażała.

[nietoperz]

[mikelius]

Droga Pani Olu,
Religia katolicka rzeczywiście jest strasznie okrutna!!!
Siostry na podwieczorek dzieciom aplikują suchy chleb i wodę.
Za najmniejsze przewinienie dzieci okładane są różańcem albo do pierwszej krwi lub do utraty przytomności.
Dzieci zaczynają dzień od 3 godinnego nabożeństwa,potem pół godziny na posiłek tjw.oczywiście na stojąco.i 5 godzinne ćwiczenia ascetyczne polegające na noszeniu worka pokutnego i samobiczowania, te które to wytrzymają udają się na w/w podwieczorek.

A tak na serio, to może Pani sobie podarować to przedszkole. ta placówka jest elitarna, aby dziecko tam zostało przyjęte rodzice musza wykazać minimum wiedzy z zakresu religii.Niestety to Pani nie dotyczy. Pozdrawiam

[OlaGM]

Napisał Pan bardzo napastliwy post, zaatakował mnie Pan przesadzoną ironią, a wnioskowanie, co mnie dotyczy (elitarność, brak wiedzy z jakiegoś zakresu) było bardzo wyraźną próbą obrażenia mnie.
Wykazał Pan tym samym, że chrześcijańskie ideały, takie np. jak miłość bliźniego, pojmowana choćby najprościej jako życzliwość wobec innych, są Panu obce.
Jeśli reprezentuje Pan katolicyzm, to innego rodzaju - napastliwy, kłótliwy, nieznoszący wypowiadania poglądów innych niż własne. Taki w Polsce też jest bardzo powszechny, a ja do takiej "elity" rzeczywiście nie mam szans należeć i chwała Bogu :-)

[mikelius]

Niestety swoje mniemanie co do Pani braku wiedzy na temat religii chrześcijańskich w tym także katolicyzmu podtrzymuję, i coraz bardziej jestem przekonany że na temat religii chrzescijańskich nie wiele Pani wie. Chociaż nie jestem katolikiem...jestem ewngelikiem moja żona jest katoliczką.Widzi Pani posługuje sie Pani stereotypami co swiadczy o ciasnocie umyslowej która przedewszystkim objawia sie u liberałów bądź ludzi którzy kreują się na Bóg wie co. Sam Pani poprzedni post "Mam na myśli to, że religia katolicka jest dość okrutna i mroczna (przybijanie do krzyża, piekło za grzechy itp.) " Świadczy o tym że w religiach chrześcijańskich znajduje Pani mroczne strony tam gdzie ich nie ma chociażby te piekło za grzechy, czy przybijanie do krzyza. Z historii powszechnej wiemy że śmierc na krzyżu był to jeden ze sposobów karania smiercią a zatem dlaczego upatruje Pani przybicie do krzyża jako właściwe tylko dla katolicyzmu. Poza tym ....tak jest to okrutne względem dzieci że grzechy, zło które się wyrządza drugiemu człowiekowi obrażaja Boga,że Bóg "za dobre wynagradza a za zło karze" że Chrystus umarł męczeńska śmiercia na krzyżu za wszystkich ludzi aby Ci mogli byc zbawieni, że Ci którzy wierzą w Chrystusa sa powołani do tego aby byc "świętymi".
Jak Pani sobie wyobraża przedszkole prowadzone przez zakonnice.

Mój poprzedni jak i obecny post owszem jest "napastliwy" współmiernie do Pani indolencji.Chociązby Pani słowa "Znajome dzieci (ale z innego przedszkola) religia przerażała."
swiadczą tylko i wyłącznie o braku wiedzy <b>POSTAWOWEJ</b> z zakresu chociażby religioznawstwa czy wiedzy z historii powszechnej,czy też kierowania sie nieuzasadnionymi stereotypami.
Pozatym Pani kolejne pytanie "I czy w tym przedszkolu jest dużo religii"
świadczy tylko i wyłącznie o Pani..... Teraz ja zadam Pani pytanie czy chodząc do szkoły podstawowej, gimnazjum,liceum np katolickiego lekcje religii odbywaja się kosztem matematyki, jezyków obcych, geografii,
odpowiadając sobie na to pytanie odpowie Pani sobie na pytanie które tutaj zacytowałem z Pani wypowiedzi.


Pozdrawiam.

[OlaGM]

Strasznie dużo Pan sobie dopowiedział na mój temat z tych krótkich postów, które dopisałam. I znów mnie Pan obraził (ciasnota umysłowa). Cóż, to jest forum, nie znamy się, a Pan się podpisuje wymyślonym nickiem - i to wszystko zwalnia Pana z grzecznego traktowania innych?
Wszystkie insynuacje na mój temat są nieuzasadnione, a logika Pana wypowiedzi pozostawia wiele do życzenia.
Wbrew temu, co Pan kuriozalnie wywnioskował, moje słowa "Znajome dzieci (ale z innego przedszkola) religia przerażała" nie świadczą ani o moim braku wiedzy z religioznawstwa czy wiedzy z historii powszechnej, ani o kierowaniu się nieuzasadnionymi stereotypami. Otóż moje słowa "Znajome dzieci (ale z innego przedszkola) religia przerażała" świadczą tylko o tym, że... znam pewne dzieci (ale z innego przedszkola), które religia przerażała. I tyle. Bały się, że umrą, jak nie będą chodziły do kościoła albo jak nie będą odmawiały pacierza, bały się sformułowania "krew baranka" oraz rysunków zakrawionego Jezusa w książce pokazywanej przez siostrę. I to nie ja widzę tylko mroczne strony tej religii (skąd pomysł, że tylko takie widzę?), ale dzieci boją się tych mrocznych stron, więc lepiej ich trzylatkom nie pokazywać. Lepiej się skupić na mówieniu o miłości bliźniego i o tym, że nie wolno dokuczać innym. Panu na przykład o tym nikt nie opowiedział i tego nie wpoił i teraz obrzuca Pan błotem innych na forach. Przynosi Pan wstyd swojej religii.

[mikelius]

Pani wypowiedź pozostawiam bez komentarza...... Adieu.
I zamykam tę dyskusję

[nietoperz]

[OlaGM]

Bardzo dziękuję Panie Nietoperzu za wypowiedź w tej sprawie. Zrozumiał Pan właściwie moje słowa. W żadnym razie nie zamierzałam dyskutować na tematy religijne ani oceniać jakiejkolwiek religii, chodziło mi tylko o to, jak dzieci reagują na religię w przedszkolu. I pytałam serio, nie ironicznie, pytałam u samego źródła - czyli rodzica, który ma dziecko w przedszkolu i jest z niego zadowolony. Niestety, odpowiedział, jak odpowiedział. Na całe szczęście obiecał już nie pisać w tm temacie :-)
Temat mnie interesuje, bo gdy mój synek pójdzie do przedszkola (już niedługo), to będę musiała zdecydować, czy posłać go na religię, czy nie.
Przedszkolak to takie małe jeszcze dziecko, o specyficznej wrażliwości i niektórych tematów bym z nim nie poruszała. A tu jeszcze zajęcia prowadzi osoba, która - nie mając własnych dzieci (ksiądz, zakonnica) - nie jest odpowiednią osobą do prowadzenia zajęć z maluchami. To mnie martwi.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za ten rozsądny głos :-)

[mikelius]

Nietoperz - niedowidzi niedosłyszy a lata i czepia się
Proponuję przeczytać jeszcze raz wszystko tym temacie,aczkolwiek zalecałbym przeczytac to ze zrozumieniem tekstu, co w Pana przypadku może okazac się niewykonalne.

Jezeli kiedykolwiek chodził Pan na religie czy do szkólki niedzielnej jak było w moim przypadku, dowiadywał się Pan o szczegółach np składania ofiar ze zwierząt? Czy podczas omawiania tematu ukrzyżowania będac w wieku przedszkolnym, wczesnoszkolnym otrzymywał Pan opis jak wyglądała śmierc na krzyżu w szczegółach?
Proszę zastanów się o czym mówisz. A tak swoja drogą większość dzieci dostaje podczas oglądania "bajek" na kanałach typowo dziecięcych o wiele więcej agresji,krwi,mroczności aniżeli opis męki Chrystusa choćby w dziele Gibsona"Pasja".
Jezeli siostry dostały pozwolenie na prowadzenie przedszkola to oznacza że ich program wychowywania jest na tyle dobry że mogą prowadzić taka placówkę.
I jeszcze jedno pytanie do Pani OLI beż podtekstów a jeżeli Pani synek pójdzie do zwykłego przedzkola publicznego,czy świeckiego zapyta się Pani przedszkolanki czy jest mężatką i czy ma swoje dzieci? To pytanie tak odnośnie "...zajęcia prowadzi osoba, która - nie mając własnych dzieci (ksiądz, zakonnica) ....nie jest odpowiednią osobą do prowadzenia zajęć z maluchami".

[nietoperz]

[nietoperz]

[OlaGM]